Dawno temu w Paryżu modna dama udała się do modystki aby zamówić nakrycie głowy ostatni krzyk mody. Modystka owo nakrycie wykonała zużywając 5 metrów wstążki.
Kiedy dama usłyszała cenę z oburzeniem zawołała:
- Co?? 300 franków za 5 metrów wstążki!!?? Pani chyba oszalała!
Na to modystka kilkoma sprawnymi ruchami rozpruła piękny czepek, zwinęła wstążkę podała oburzonej damie i powiedziała:
- Zapłata jest za moje umiejętności i prace, wstążkę daje pani gratis!
(autor nieznany, znalezione w internecie)
(autor nieznany, znalezione w internecie)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz