15.02.2016

Matka sroka

Na kilkanaście dni przed porodem załączył mi się syndrom wicia gniazda. W głównej mierzy polega on na porządkowaniu... moich rzeczy ;) Szczególnie biżuterii :) Ostatnie 2 dni poświęciłam na kompletowanie rozrzuconych po szkatułkach kolczyków i kompletowanie rozsianych po domu elementów dużych zestawów. Sama radocha jak dla mnie... mam w sobie coś ze sroki ;)
I tak przy okazji tych porządków przypomniałam sobie że miałam Wam się pochwalić książkową biżuterią, która ostatnio sprezentowałam moim bliskim.
Ta biżuteria to zakładki:
- w kolorze srebrnym ozdobiona malachitem i hematytem
oraz 
- złota  z jaspisem oraz hematytem w kolorze złota.

So Simply biżuteria - zakładka
So Simply biżuteria - zakładka
Zakładki na tle się spodobały, że mam zamówienie na kolejne :) Teraz czekam tylko na paczuszkę ze sklepu z akcesoriami do wyrobu biżuterii

2 komentarze:

  1. Super te zakładki :) Bardzo mi się podobają jako że kocham książki a nienawidzę zagiętych rogów. Mi też się pod koniec załączył syndrom wicia gniazda, ale ja ciągle robiłam przemeblowanie w pokoju. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. O rany, ale eleganckie! :) Ja zawsze zakładam książki byle świstkami, paragonami czy pocztówkami... coś dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń