4.11.2015

Więź z brzuszkiem MOM

Wszystkim wydaje się, że gdy kobieta zachodzi w ciąże to z automatu coś "przestawia się w jej głowie" i natychmiast kocha dziecko, czyta wyłącznie "branżowe" poradniki  i opowiada maleństwu bajki na dobranoc. Pewnie i tak bywa, ale nie zawsze. Częściej przyszła mama będąca już od kilku miesięcy w ciąży, mimo, że słyszała serduszko, widziała dziecko na USG, zrobiła pierwsze zakupy dla niego, łapie się na tym, że nie dowierza temu, iż niebawem na świat przyjdzie jej dziecko. 
Nie ma w tym nic dziwnego, tak naprawdę nie wiele z przyszłych mam od samego początku zdaje sobie sprawę z tego jak wiele w ich życiu się zmieni. Z ojcami nie jest wcale lepiej, dbają, opiekują się, ale często rozwój dziecka w naszym brzuszku to dla nich trochę jak literatura s-f.

Nic straconego czas zacząć budować więź z rodziców z dzieckiem. Jak? Są na to dwa bardzo proste sposoby.
fot. pobrane z pixabay.com

Po pierwsze rozmawiaj z dzieckiem. Co prawda zaczyna ono słyszeć pod koniec 4 miesiąca ciąży i pierwsze dźwięki jakie do niego docierają to odgłosy jakie wydaje nasz organizm, dopiero później zaczyna słyszeć te z zewnątrz, mimo to im wcześniej zaczniemy tym łatwiej będzie nam tę magiczną więź budować.
O czym mówić? Liczba tematów jakie można podjąć z maluchem jest nieograniczona. Możesz opowiadać mu o tym co fajnego ostatnio cię spotkało, co mu kupiłaś w ramach wyprawki, jakie masz plany na przyszłość albo opowiadać co właśnie robisz. Możesz też mu czytać i nie musisz ograniczać się do samych bajek dla dzieci. Czytaj interesujące cię artykuły, książki. Na tym etapie nie jest tak ważne co czytasz, ale w jaki sposób to robisz. Uczysz się na kolokwium czy przygotowujesz się do ważnego spotkania w pracy? Opowiedz o tym maluszkowi! Ty utrwalasz sobie zdobytą wiedzę, a dziecko jest z tobą "w stałym kontakcie". 
Pamiętaj, że te wszystkie czynności może, a nawet powinien wykonywać również przyszły tatuś. I nie przejmuj się jeżeli właśnie czyta instrukcję montażu systemu rynnowego ;)
Dodatkowym plusem rozmów z brzuszkiem jest to, że uczymy maluszka słuchać, przez co wcześnie gromadzi informacje odnośnie prawidłowej mowy, co daje mu szansę na szybki i prawidłowy rozwój mowy w przyszłości.


Drugim sposobem jest dotykanie brzuszka. Zmysł dotyku rozwija się najwcześniej u twojego maleństwa, sam dotyk pozytywnie wpływa na jego rozwój emocjonalny Zanim jeszcze sama zaczniesz czuć jego ruchy możesz dać mu znać o sobie delikatnie dotykając brzuszek. Weź swój ulubiony balsam lub oliwkę dla dzieci rozgrzej w dłoniach i delikatnie dotykaj brzuch- rób to bardzo lekko tak jakbyś chciała objąć dziecko. Pamiętaj stawiaj na dotyk a nie masaż- bo to może doprowadzić do skurczy macicy. 

W późniejszym etapie ciąży gdy dziecko regularnie się rusza możesz odpowiadać na jego ruchy delikatnie pukając lub klepiąc w miejscu jego kopnięcia. Po jakimś czasie dziecko zacznie odpowiadać na twoje zaczepki, sama zabawa zaś pozytywnie wpłynie na układ nerwowy dziecka i jego rozwój.
Innym sposobem „dotykoterapii” jest pływanie. Kołysanie się twojego ciała w wodzie oraz masowanie przez nią brzucha działa na dziecko relaksująco, dodatkowo poprawia twoje krążenie, a co z tym idzie dotlenia dziecko. Jeżeli nie chcesz w ciąży iść na basen czy korzystać z naturalnych kąpielisk wystarczy letnia kąpiel i polewanie brzuszka wodą.
Podobnie jak z mówieniem do dziecka i w dotyk zaangażować powinien się tatuś dziecka. Pamiętaj, że dotyk uczy dziecko okazywania emocji, a to w przyszłości wpłynie na łatwość nawiązywania relacji z innymi ludźmi.



Nie przejmuj się jeżeli na początku będziesz czuła się dziwnie dotykając brzuszka, czy mówiąc do dziecka- wszystko przychodzi z czasem.

Radości Mamusie!
Wasza Aggi

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz